Każda z nas lubi zrobić sobie makijaż. Dzięki niemu czujemy się atrakcyjniejsze i stajemy się pewniejsze siebie, bo wiemy, że wszystkie nasze niedoskonałości zostały ukryte i nikt ich już nie zobaczy.
Pędzle do makijażu – jak wybrać?
Makijażem można się też bawić. Mając pod ręką całą gamę kosmetyków, jesteśmy w stanie tworzyć z nich prawdziwe cuda, by dopasowywać swój wygląd do konkretnych okazji i sytuacji. A ten świat wizażu pochłonie nas jeszcze bardziej, gdy tylko zainwestujemy w porządne pędzle. Zamiast więc kupować kolejną paletkę, której absolutnie do niczego nie potrzebujemy, wydajmy te pieniądze na kilka pędzli, dzięki którym zaczniemy pracować z twarzą jak prawdziwe profesjonalistki.
Podstawowy zestaw, jakim damy radę wykonać sobie zwykły dzienny makijaż, powinien zawierać od przynajmniej pięciu do maksymalnie ośmiu pędzli. Niczego więcej nie potrzebujemy. Niekoniecznie dobrze sprawdzą się więc u nas gotowe zestawy, które na ogół składają się z kilkunastu, a czasem nawet kilkudziesięciu pędzli. Czy jest sens za to płacić? Raczej nie. Takie zestawy kuszą nas swoją ceną, bo kwota stu złotych nie wydaje się wysoka za tyle narzędzi, ale gdy pomyślimy o tym tak, że za jeden pędzelek płacimy tutaj najwyżej kilka złotych, same się domyślimy, jaką może mieć on jakość. Lepiej wydać te sto złotych na pięć porządnych akcesoriów. A przydadzą się nam pędzle przeznaczone do: podkładu, konturowania twarzy, wyrysowywania brwi, nakładania cieni i aplikacji szminki. To taka złota piątka, z którą stworzymy mnóstwo przepięknych makijaży. Wraz z upływem czasu same zobaczymy, czego jeszcze nam potrzeba.
Więcej publikacji z poradami beauty znajdziesz w serwisie https://www.beautie.pl/.
Podstawowe porady jak wybrać pędzle do makijażu – podsumowanie
Gdy kupujemy pędzle tanie, tak naprawdę wcale na nich nie oszczędzamy. Mają one tak marną jakość, że nawet wizażystkom trudno się z nimi pracuje, dlatego tylko doprowadzają nas do frustracji, ponieważ powodują osypywanie się cieni i rozmazywanie się szminki. Za porządne akcesoria zapłacimy więcej, ale przynajmniej będziemy z nich zadowolone. A lepiej kupić jeden porządny pędzel raz na kilka miesięcy, niżeli od razu sięgać po zestaw, który okaże się potem bezużyteczny.
